1 kanji dziennie
Nauka znaków kanji po polsku
O mnie…
Mam na imię Marek.
Z wykształcenia jestem informatykiem. Ukończyłem Politechnikę Wrocławską, a obecnie pracuję w Warszawie w jednej z amerykańskich korporacji.
Japonia to jedna z moich pasji (drugą jest fotografia) od wielu lat. Postanowiłem wreszcie nauczyć się języka japońskiego, bo uważam, że aby poznać dobrze jakiś kraj i zrozumieć jego mieszkańców, nie wystarczy sama znajomość historii, geografii czy kultury, trzeba nauczyć się języka!
Blog poświęcony będzie nauce znaków kanji, jednego z trzech alfabetów używanych przez Japończyków. Pozostałe dwa to hiragana i katakana, które są dość proste do nauki i nie będę się tutaj nimi zajmował – zakładam, że czytelnicy już je znają 🙂
Miłej nauki!
O, coś dla mnie! 😀
Jakiś rok temu ambitnie wzięłam się za naukę japońskiego na własną rękę, ale jakoś w międzyczasie spadło mi na głowę zbyt wiele obowiązków i nie miałam na to czasu. Przez to muszę całą naukę zacząć od nowa, a coś ciężko mi się na razie za to zabrać, ha ha.
Może ten blog mnie jakoś zmotywuje 😉
Pozdrawiam!
kropka-x, wiem coś o tym. Też zaczynałem naukę samodzielnie, z przerwami i… marnym skutkiem. Dopiero jak zapisałem się na kurs, to wreszcie się czegoś konkretnego nauczyłem 🙂 Jakoś tak mam, że zajęcia w grupie motywują mnie bardziej.
Aha – ostrzegam tylko, że ja tu na blogu będę próbował uczyć tylko znaków kanji. Gramatyki, ani słówek nie będę wyjaśniał…no chyba, że ktoś zapyta 🙂
Powodzenia w nauce!
Marek